W pięknej, malowniczej, podkarpackiej miejscowości – Łopuszka Mała – pod numerem 13, mieści się Dom dla Dzieci, prowadzony przez Fundację Pomocy Młodzieży im. św. Jana Pawła II „WZRASTANIE”, któremu patronuje bł. ks. Bronisław Markiewicz. Jest to zabytkowy dworek, z roku 1885, należący niegdyś do zacnej rodziny Pogonowskich. Po II wojnie światowej wnętrze dworku zostało doszczętnie splądrowane, a sam budynek został przejęty przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Zwierzętami Rzeźnymi. Od lat 80. XX wieku obiekt stał w ruinie, a w 1993 roku przejęła go Fundacja „WZRASTANIE”. Dzięki ofiarnej pracy ówczesnego Pana Przewodniczącego Jana Burego i jego małżonki Weroniki, dwór odzyskał dawną świetność i do dziś pełni rolę domu dla naszych dzieci. Na miejscu dawnych zabudowań folwarcznych znajduje się boisko sportowe, a cały dom otoczony jest zielenią i pięknym, starym parkiem, który pamięta najdawniejsze czasy…

Obecnie w Domu dla Dzieci mieszka osiemnaścioro dzieci, którymi opiekuje się Koordynator oraz siedmiu wychowawców, pedagog i psycholog.

Codzienność w zabytkowym budynku nie różni się od tej w normalnym domu. Dzieci wraz z opiekunami uczą się, odrabiają lekcje, modlą się w pięknej Kaplicy, sprzątają, pomagają w codziennych pracach domowych. Tu spędzają święta, a w czasie wakacji i ferii zimowych podróżują wraz z wychowawcami po kraju, i po świecie. W zależności od potrzeb dzieci objęte są specjalistyczną opieką medyczną, psychologiczną i pedagogiczną. Staramy się zapewnić im jak najlepszy start w dorosłe życie, kładąc nacisk na edukację, rozwój ich zainteresowań, wsparcie duchowe i materialne.

Aktualności

  • Wigilijna radość w Domu dla Dzieci w Łopuszce Małej

    Wigilijna radość w Domu dla Dzieci w Łopuszce Małej

    W piątkowe popołudnie 22 grudnia, w Domu dla Dzieci w Łopuszce małej, cała Wspólnota domu wraz z zaproszonymi Gośćmi spotkała się przy wigilijnym stole. Spotkanie rozpoczęło się wyjątkowym przedstawieniem, w które zaangażowali się wszyscy wychowankowie. Po modlitwie, poświęceniu opłatków i wspólnych życzeniach wszyscy zasiedli w rodzinnej atmosferze przy wigilijnym stole.


Czytania na dziś



Select date

Piątek XXIII tygodnia Okresu Zwykłego

Pierwszy list do Koryntian 9,16-19.22b-27.

Bracia: Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!
Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza.
Jakąż przeto mam zapłatę? Otóż tę właśnie, że głosząc Ewangelię bez żadnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia.
Tak więc nie zależąc od nikogo, stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam.
Dla słabych stałem się jak słaby, by pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby uratować choć niektórych.
Wszystko zaś czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział.
Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali.
Każdy, kto staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdobyć przemijającą nagrodę, my zaś – nieprzemijającą.
Ja przeto biegnę nie jakby na oślep; walczę nie tak, jakbym zadawał ciosy w próżnię –
lecz poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę, abym innym głosząc naukę, sam przypadkiem nie został uznany za niezdatnego.

Księga Psalmów 84(83),3.4.5-6.12.

Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich,
serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.
Nawet wróbel znajduje swój dom, a jaskółka gniazdo,
gdzie złoży swe pisklęta:
przy ołtarzach Twoich, Panie Zastępów, Królu mój i Boże!

Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.
Szczęśliwi, których moc jest w Tobie,
którzy zachowują ufność w swym sercu.

Bo Pan Bóg jest słońcem i tarczą.
On hojnie darzy łaską i chwałą,
nie odmawia dobrodziejstw
żyjącym nienagannie.

Ewangelia wg św. Łukasza 6,39-42.

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj?
Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel.
Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?
Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego».


Fragment liturgicznego tłumaczenia Biblii Tysiąclecia, © Wydawnictwo Pallottinum
By codziennie mogli Państwo otrzymywać tekst Ewangelii, prosimy się zarejestrować : ewangelia.org

Nasz Patron